Układamy płytki ceramiczne

Są jednym z najpopularniejszych sposobów wykańczania wnętrz. Spotykamy je na podłogach i ścianach, zarówno w kuchniach, salonach, na korytarzach, a także na zewnątrz – na schodach, oraz na tarasach. O czym mowa? Oczywiście o płytkach ceramicznych, które już na dobre wpisały się w obraz naszych domów i mieszkań. Jak je położyć? Są dwa sposoby – pierwszy to wezwać fachowca, a drugi – położyć płytki samemu. Jak to zrobić?

Po pierwsze – trzeba zgromadzić odpowiednie narzędzia. Są to: miarka, poziomnica, ołówek, krzyżaki dystansowe, wiadro, gąbka, przyrząd do cięcia płytek, gumowy ściągacz do spoin, a także korytko i szpachelkę. Niezbędny będzie nam także odpowiedni klej, emulsja gruntująca, masa szpachlowa i zaprawa do spoinowania (narzędzia znajdziesz w sklepie Castorama).

Po drugie – odpowiednie przygotowanie podłoża. Najlepiej kładzie się płytki na równej, gładkiej powierzchni. Jeśli ściana, czy podłoga taka nie jest, należy użyć emulsji gruntującej. Gdy kładziemy płytki na farbie, niezbędne jest jej odpowiednie zmatowienie, najlepiej szlifierką kątową.

Po trzecie – należy oznaczyć położenie płytek na ścianie, czy na podłodze. W przypadku ściany, trzeba wyznaczyć linię równoległą do podłogi, umieszczoną na wysokości równej wysokości płytki i spoiny. W przypadku podłogi, trzeba przeprowadzić próbne ułożenie płytek, rysując linie równoległe do linii ściany, w odległości równej szerokości płytki i spoiny. W przypadku, gdy ściany, czy podłoga nie są prostokątami, trzeba zaprojektować takie ułożenie płytek, które będzie wymagało od nas jak najmniej cięcia. Na linii równoległej do podłogi, przybić listwę ustalającą.

Po czwarte – należy posmarować ścianę klejem i ułożyć płytki na posmarowanej powierzchni. Pomiędzy płytki położyć krzyżaki dystansowe. Płytki układane na skosach, przyciąć.

Po piąte – fugowanie. Po 24 godzinach, od położenia płytek, należy fugować, rozprowadzając zaprawę do spoinowania w różnych kierunkach, by równomiernie wypełnić wszystkie szczeliny. Następnie nadmiar zaprawy należy ściągnąć za pomocą gumowego ściągacza.

Jak widać, położenie płytek nie jest wcale takie trudne, pod warunkiem, że wiemy jak to zrobić. Nie zaszkodzi nam też troszkę zdolności manualnych.